Zetknęłam się z wieloma uniwersami, ale tylko do jednego z nich jestem bardzo przywiązana.
A jest nim...
Wydaje mi się, że każdy potrafi rozpoznać tę trójkę. Choć dla niektórych może wydawać się to bardzo oklepane, że moją ulubiona książką jest ,,Harry Potter i Zakon Feniksa" i ,,Harry Potter i Czara Ognia"...nigdy nie umiem się zdecydować.
Najpierw zobaczyłam kilka filmów Harrego Pottera, a dopiero potem przeczytałam książki. Jednak nigdy mi to nie przeszkadzało, bo choć filmy oczywiście nie są całkowitym odwzorowaniem książek to i tak bardzo mi się podobały. Do tego od początku jest przyzwyczajona do aktorów, których potem sobie wyobrażałam czytając tą serię. Nawet pamiętam jak z siostrą oglądałyśmy filmy, a potem wyczekiwałyśmy ostatniej część filmów.
Każdą książkę bądź film cenie sobie za klimat oraz jakie uczucia we mnie wzbudza. Żadna inna muzyka z jak z filmów Harrego nie powoduje u mnie gęsiej skórki. A gdy słyszę już pierwsze nuty Hedwig's Theme wyobrażam sobie Hogwart, ulicę pokątną i chatę Hagrida. W moim przypadku to jedne uniwersum, które wywołuje u mnie takie emocje.
Oczywiście dla mnie sama historia jest cudowna. Wiele mogłabym napisać o Harrym Potterze, jednak wydaje mi się, ze to by była kilku stronicowa wypowiedz, a takich wypocin nikomu by się nie chciało czytać, dlatego ograniczam się do kilku punktów, choć to bardzo trudne! :D
Harry Potter ma wyjątkowy nastrój i nie da się tego opisać w kilku bądź kilkunastu zdaniach. Aby go poczuć trzeba po prostu przeczytaj książki lub co najmniej zobaczyć film :)
Gdy teraz tak to piszę to z jednej strony jest mi bardzo przykro, że filmy zostały już zakończone, ponieważ szczególnie lubiłam postać Hermiony, a właściwie osobę, która odgrywała jej charakter czyli Emmę Waston. Choć, kto wie... Może ci aktorzy zagrają jeszcze raz w Przeklętym dziecku? Byłoby to moim zdaniem cudowne, ponieważ ja osobiście nie byłam zadowolona z aktorów wybranych do sztuki ( Ron blondynem... poważnie?).
Jednak już niedługo kolejny film, który w jakimś stopniu sprawi, że będę mogła na nowo poczuć się jak kiedyś, gdy Harry Potter był premierą :)
Nie umiem się już doczekać gdy dostanę w swoje ręce egzemplarz ósmego tomu Harrego Pottera...chyba wtedy w ogóle już zapomnę o maturze...
(te zdjęcie sprawia, że kręci się łezka w oku :<)
A Wy macie ulubione uniwersum? :) Może jest też nim Harry Potter? Dajcie znać w komentarzach!
Uwielbiam świat stworzony przez Stephena Kinga w Mrocznej Wieży :-)
OdpowiedzUsuńJest jakaś książka, którą możesz polecić od Kinga? Jakąś pierwszą, która najbardziej ci się spodobała? :)
UsuńPierwsza, która przyszła mi na myśl to "Lśnienie". Myślę, że warto właśnie od niej rozpocząć przygodę z Kingiem 😉
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń