20. Międzynarodowe Targi w Krakowie

   Wczoraj byłam w Krakowie i zaliczyłam 20. Międzynarodowe Targi, czyli jedną z moich ulubionych imprez. Byłam również w tamtym roku i zapewniam, że zamierzam kontynuować swoje wyjazdy do Krakowa w październiku w przyszłości :)
   W dzisiejszym poście pokażę Wam co zakupiłam. Co są to w większości książki fantastyczne. Kupiłam wszystkie pozycje jakie chciałam, jednak szukałam Władcy Pierścienia i niestety nie mogłam znaleźć w tym tłumaczeniu, które chciałam.
   Pierwszą książką, którą bardzo chciała kupić to ,,Szóstka Wron", przede wszystkim ze względu na pozytywne opinie innych. W sumie to nie do końca nawet wiedziałam o czym ona jest, ale przeczytałam kilka stron i myślę, że to będzie całkiem niezła lektura.
   Również mało wiedziałam o ,,Czasie Żniw" i ,,Zakonie Mimów", jednak z czystej ciekawości je kupiłam. Dopiero potem przeczytałam opis i zastanawiałam się czy to był dobry pomysł kupować je, ale myślę, że będę zadowolona. Wolę fantastykę, niż science fiction, jednak czytam w tym momencie dwie książki, których fabuła skupia się na intrygach, polityce, walce o tron, więc myślę, że to będzie dobra odskocznia.
   Kolejna książka to ,,Andumenia. Przebudzenie.". Uprzedzam, że to grubas (ma 704 storn), jednak nie można się tam nudzić. Od pierwszych storn autorka zabiera nas do niebezpiecznego świata. Bohaterowie są ciekawi i jestem pod wielkim wrażeniem stylu autorki.
   Następna to ,,Prawdodziejka". Słyszałam i czytałam, że to przebój, a skoro ja jestem zapaloną fanką fantastyki, bardzo chciałam mieć tę pozycję na swojej półce.
   A ostatnia to ,,Księżyc nad Bretanią". Tę książkę dostałam od wydawnictwa Otwartego przy podaniu e-maila, ale sama nie wiem czy sięgnę po tę książkę. W ogóle nie moje klimaty, ale warto zawsze spróbować czegoś nowego, prawda? W każdym razie raczej nie sięgnę po tę lekturę w najbliższym czasie.



   W skrócie same targi były bardzo fajne, choć było tam pełno ludzi. Poza książkami udało mi się dorwać pełno zakładek, torbę, kubek oraz koszulkę z napisem #bookmorning. Więc targi zaliczam na jak najbardziej udane, jednak szkoda, że nie było mnie dzisiaj. Pełno fajnych ludzi, jak i zacnych autorów można było spotkać :)


8 komentarzy :

  1. Mnie nigdy nie ma na takich imprezach ;/ za daleko...
    Andumenie chcę bardzo przecyztać, ale na razie muszę czekać aż wydawnictwo wyśle mi książke. Niestety nwm gdzie ona teraz jest :(
    Pozdrawiam!
    http://fanofbooks7.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ,,Andumenia" to coś cudownego, mi się bardzo spodobała, choć nie doszłam jeszcze do finału. :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Gratuluję zdobyczy! Dla mnie to był cud cokolwiek tam znaleźć i w większości mi się nie udało, bo
    a) nie było
    b) za dużo ludzi i się dopchać nie dało :c


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, czasami robiła się taka kolejna przy jakimś stanowisku, że nie dało się przejść...Masakra XD Ale była bardzo fajnie :)

      Usuń
  3. Dobrze, że udało Ci się dorwać książki, które chciałaś. Przyjemnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się z wszystkich książek :) Dziękuję bardzo :)

      Usuń
  4. chciałam pojechać, ale nie dałam rady ;c świetne zdjecia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może następnym razem? I jeszcze przed nami są Targi Książki w Warszawie! :D Dziękuję bardzo ;)

      Usuń

Recenzje książek Oh... My Book! © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka